MARIA GATNAR – GUZY, MALARSTWO NA SZKLE / MALOVÁNÍ NA SKLE

Maria Gatnar-Guzy urodziła się 17 sierpnia 1923 roku w Pielgrzymowicach, jako córka rolnika Wilhelma Gatnara i jego żony Katarzyny z Kaniów. Rodzice poza niewielkim gospodarstwem posiadali dużą pasiekę, w której Maria pracowała wraz z ojcem w okresie okupacji. Zimą uczyła się prywatnie języków obcych, stenografii i pisania na maszynie.

W roku 1945 podjęła pracę w szkolnictwie, zdobywając równocześnie kwalifikacje pedagogiczne. W latach 1950-53 odbyła studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie – na kierunku geografia, po ukończeniu których została skierowana do pracy w Liceum Ogólnokształcącym Sanatoryjnym na Kubalonce w Istebnej. W roku 1958 obroniła pracę magisterską na Wydziale Biologii i Nauki o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1963 roku ukończyła Instytut Pedagogiki Specjalnej w Warszawie /zaocznie/. By zapoznać młodzież przybywającą na leczenie z różnych regionów Polski z folklorem Beskidu Śląskiego, założyła w 1975 roku w Zespole Szkół Sanatoryjnych na Kubalonce „Izbę regionalną”, która funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Zbieranie eksponatów do „Izby” wśród miejscowej ludności, spowodowało zapoznanie się autorki z twórczością ludową i zaowocowało tym, że po przejściu na emeryturę zaczęła malować obrazki na szkle o tematyce góralskiej.

Od 1991 roku mieszka w Wiśle. Uczestniczy w życiu kulturalnym miejscowości, jest członkinią grupy twórczej „Wiślanie”, bierze udział w wystawach organizowanych podczas „Tygodnia Kultury Beskidzkiej” i innych prezentacjach sztuki ludowej Beskidu Śląskiego.

Redaktor Stanisław Jarecki z Rozgłośni Polskiego Radia w Katowicach nagrał w latach 1984, 1988, 1989 i 1990 audycje radiowe z udziałem autorki na temat jej malarstwa zatytułowane: „Na szkle malowane”, „Portrety twórców ludowych”.
Prace można oglądać i kupić w Galerii „U Niedźwiedzia” w Wiśle.

Dane kontaktowe/Kontakt na výrobce:
Tel. prywatny +48 33 855 28 33
Galeria „U Niedźwiedzia”
43-460 Wisła, ul. Stellera 2
Tel. +48 33 855 22 50
Otwarte codziennie, w godz. 10.00–16.00

 

GALERIA ANDRZEJA KLIMOWSKIEGO W ŁĄCZCE / GALERIE ANDRZEJA KLIMOWSKIEGO V ŁĄCZCE

Andrzej Klimowski - rzeźbiarz-malarz urodził się 7 maja 1967 roku. Od dzieciństwa przejawiał uzdolnienia muzyczne i plastyczne. Jego osobowość, niekiedy niezrozumiałą dla innych, kształtował w dużej mierze pobyt w malowniczo położonej miejscowości – Gruszowiec w Beskidzie Wyspowym w Małopolsce, gdzie mieszkał do 19 roku życia.
Artysta na co dzień czuje w sobie tzw. góralską duszę. Jego pradziadowie wywodzą się z Waksmundu koło Nowego Targu. Często wyznaje i jest z tego dumny, że góralska muzyka, ludzie, malownicze gronie i nawet górskie powietrze są inspiracją jego twórczości.
Dzięki swojej żonie – jak mówi żartem – która jest jego natchnieniem, sponsorem i menadżerem – tworzeniem zajmuje się na co dzień. Posiada swoją galerię w Łączce w gminie Dębowiec, przy starej drodze z Cieszyna do Skoczowa.

Można tam zobaczyć jego prace oraz odwiedzić stworzoną i prowadzoną przez niego izbę regionalną. Galeria i izba regionalna są, jak na razie, jedynymi tego rodzaju miejscami kultury w przepięknej Gminie Dębowiec. Można nieodpłatnie odwiedzać je przez 7 dni w tygodniu.
Marzeniem artysty jest stworzenie skansenu – zrekonstruowanie wiejskiego osiedla z domami, zabudowaniami gospodarczymi i innymi eksponatami. Celem jego przedsięwzięcia – jak mówi – jest uratowanie choć części kultury tradycyjnej okolicznych miejscowości, historii, swojej tożsamości i piękna na potrzebę nas samych (choć nieraz nie jesteśmy tego świadomi) i użytek dalszych pokoleń. Pan Andrzej chciałby też powiększyć swoją galerię by mieściło się w niej więcej eksponatów i by zwiększło to atrakcyjności tego miejsca, miejscowości oraz regionu.
Artyści są z reguły  osobami wrażliwymi i m.in. niezamożnymi i często potrzebują wsparcia psychicznego i finansowego. Poza osobą swojej żony, w istnienie bezinteresownych sponsorów artysta nie wierzy, zaś zwykłymi „sponsorami” pan Klimowski nazywa osoby, które odważą się zakupić którąś z jego prac przez co wspierają i rozwijają realizację jego marzeń ale też wielkiego dzieła tworzenia lokalnej kultury. Dobrze byłoby, by owi „sponsorzy” byli tego świadomi, że łatwiej dokonać zakupu, mając na uwadze, że artysta przeznacza pieniądze na rozwój kultury i nowe wyzwania z tym związane.
Życzenia artysty – zdrowia, wytrwałości, wsparcia najbliższych i wielu odwiedzających
Marzenia artysty – żart  – chciałby, aby 1 %  Ślązaków jadących na weekend do Wisły, Ustronia czy Brennej, na jedynym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Skoczowie skręciło w prawo (lub wracając na Śląsk skręciło w lewo) i by po skręcie jadąc prosto w kierunku Cieszyna, po 4-5 km wstąpili do Łączki, która - z a p r a s z a -

dane kontaktowe / kontakt na výrobce:
Galeria Andrzeja Klimowskiego
43-426 Łączka 67 (Dojazd starą drogą z Cieszyna do Skoczowa.)
tel. +48 33 858 82 74
e-mail: andrzej.klimowski@wp.pl, http://andrzejklimowski.pl.tl/
Otwarte: codziennie, wskazany kontakt telefoniczny.

GAJDACZ JAN, PSZCZELARSTWO / VČELAŘSTVÍ

Pszczele Miasteczko” Jana Gajdacza w Lesznej Górnej / Dzięgielowie

Jan Gajdacz urodził się w 1930 roku w Goleszowie. Po wojnie ożenił się i zamieszkał w Lesznej Górnej. Z zawodu jest kołodziejem i cieślą. Od 1957 roku zajmuje się pszczelarstwem, którym zainteresował go sąsiad. Początkowo swoją pasiekę posiadał obok domu. W roku 1968 postanowił zaadaptować nieczynny kamieniołom na granicy Lesznej Górnej i Dzięgielowa, który po kilku latach, dzięki jego pasji i wielkiej wytrwałości zmienił się w uroczą przystań dla pszczelarzy z okolicy, a także gości z Republiki Czeskiej i Słowacji.

Początkowo Jan Gajdacz posiadał w swej pasiece zwyczajne ule, postanowił jednak zbudować ule w kształcie drewnianych domów inspirowanych beskidzką architekturą. Powstały w ten sposób dwa niezwykłe ule, które tak spodobały się panu Janowi, że zapragnął zamienić swą pasiekę w pszczele miasteczko. Każdą wolną chwilę poświęcał budowie nowych domków. Podczas zimowych dni powstawały dwa kolejne pszczele mieszkania, w kształcie domów, kościoła, młyna, wiatraka i wypełniały stary kamieniołom.

Pan Jan przez 11 lat był prezesem Koła Pszczelarzy w Dzięgielowie i marzył by pszczelarze mieli własne miejsce spotkań. Dzięki własnemu uporowi i finansowej pomocy gminy udało mu się zbudować świetlicę dla pasjonatów pszczelarstwa. Przez cały czas rozbudowuje swą pasiekę i według własnego pomysłu aranżuje miejsce wokół niej, by stawało się ono coraz bardziej przyjazne dla wszystkich odwiedzających.

Pan Jan serdecznie zaprasza zainteresowanych pszczelarstwem oraz osoby pragnące wypocząć w pięknym miejscu na łonie natury. Z wielkim zaangażowaniem opowiada o swej pasiece i wszelkich pracach związanych z miodem i jego wytwarzaniem.

Do pasieki Jana Gajdacza można dojechać podróżując w kierunku przejścia granicznego w Lesznej Górnej. Przed samą granicą należy skręcić w prawo i podążać drogą, na której końcu Państwa oczom ukaże się urocze miejsce wypoczynku. Pasieka otwarta jest dla gości każdego dnia, ponieważ pan Jan wszystkie wolne chwile poświęca swej pasji.

dane kontaktowe / kontakt na výrobce:
„Pszczele Miasteczko” Jana Gajdacza
Dzięgielów, ul. Pasieczna 12 (wjazd od Lesznej)

watch?v=EsuwpkZGYyA – obejrzy film

 

JADWIGA I MARIAN DUDYSOWIE, KUCHNIA REGIONALNA / REGIONÁLNÍ KUCHYNĚ

„Chlebowa Chata” Jadwigi i Mariana Dudysów

Chlebowa Chata państwa Dudysów powstała w 2005 roku. Inicjatywa jej stworzenia zrodziła się z chęci pokazania życia dawnej, polskiej wsi. W adaptowanej do tych celów drewnianej chałupie, zaaranżowano tradycyjnie wyposażone wnętrze, w którym centralne miejsce zajmuje piec. Gospodyni piecze w nim chleb z żytniej mąki – na zakwasie oraz podpłomyki, które są największą atrakcją dla dzieci.

Czas oczekiwania na posiłek, który stanowi pajda chleba ze swojskim masłem, smalcem i miodem – do wyboru według gustu, i zbożowa kawa, można wypełnić w obejściu, gdzie gospodarze zgromadzili różne, tradycyjne sprzęty. Są tu: maszyny wykorzystywane przy uprawie i obróbce ziarna (prezentowane w cyklu: Od ziarenka do bochenka), narzędzia do wyrobu masła i twarogu oraz miodu. Przed chatą można zobaczyć kilka uli, a dla zainteresowanych gospodarz pokaże sprzęt pszczelarski i opowie kilka ciekawostek z życia pszczół.
W Chlebowej Chacie można spróbować własnych sił w młóceniu cepami, mieleniu na żarnach, odsiewaniu mąki, formowaniu i wypiekaniu podpłomyków oraz ubijaniu masła i wyrabianiu twarogu.
Atrakcyjność tego wyjątkowego dla regionu miejsca, zapewnia usytuowanie przy drodze do Brennej (a więc łatwy dojazd od strony Bielska, Cieszyna i Katowic) oraz urokliwy krajobraz beskidzkich gróni, rozciągający się wokół. Pobyt w Chlebowej Chacie można przedłużyć, ponieważ obiekt jest częścią gospodarstwa agroturystycznego państwa Dudysów, które dysponuje 40 miejscami noclegowymi, całodziennym wyżywieniem, miejscem na grilla i parkingiem.

dane kontaktowe / kontakt na výrobce:
Chlebowa Chata, Jadwiga i Marian Dudysowie
Górki Małe, ul. Breńska 113
tel. +48 33 8539630
mail: pytania@chlebowachata.plrezerwacja@chlebowachata.plwww.chlebowachata.pl
Chlebową Chatę można odwiedzać codziennie, jednak prezentacje należy uzgadniać telefonicznie lub pocztą elektroniczną.

 

CIUPKA MARIAN, RYMARSTWO / VÝROBA SPŘEŽENÍ A POSTROJŮ

Skoczów słynął niegdyś z licznych warsztatów rzemieślniczych, zaopatrujących Skoczowian i mieszkańców okolicznych wiosek w niezbędne wyroby. Niestety, rozwój przemysłu i produkcja fabryczna przyniosła zmierzch pracy rzemieślników. Wiele warsztatów rękodzielniczych odeszło bezpowrotnie do lamusa. Wraz z nimi tajniki zawodów. Te które przetrwały stanowią unikatowe przykłady dawnego rzemiosła.
Do takich wyjątkowych miejsc należy, jedyny do dziś funkcjonujący w regionie, warsztat rymarski Mariana Ciupki. Jego doskonała lokalizacja przy jednej z głównych ulic Skoczowa, czyni go atrakcyjnym miejscem dla osób zainteresowanych dawnym tradycyjnym rękodziełem.

Pan Marian, urodzony w 1966 roku, warsztat odziedziczył po rodzicach, którym od małego pomagał. Wyroby rymarskie zamawiano tu z całego Górnego Śląska. Po ich śmierci, porzucił wyuczony zawód mechanika budowy i naprawy maszyn przemysłowych i od 1991 roku przejął rodzinną pracownię.
Dzisiaj Marian Ciupka wykonuje w swoim warsztacie zarówno tradycyjne elementy uprzęży dla koni (używane na co dzień i ozdobne), jak i współczesną „galanterię” dla psów i kotów, a więc smycze i szelki. Szeroki asortyment stanowią pasy, paski, pochwy na noże, które zdobi plecionkami lub wzorami, wybijanymi stemplami. Ofertę wzbogacają również małe skórzane sakwy, które mogą stanowić pamiątkę z wizyty. Doskonale opanowany warsztat i otwartość na zmiany, pozwala panu Marianowi na łączenie w pracy tradycji ze współczesnością. Niestety małe zainteresowanie skórzanymi wyrobami, powoduje, iż zakład w głównej mierze opiera swoją działalność na usługach naprawczych.

Adres:
Zakład Rymarski
43-430 Skoczów, ul. Bielska 6
Tel. +48 33 853 11 51, +48 503 670 919
Wciąż żywe jeszcze tradycje skoczowskiego rzemiosła zobaczyć można od poniedziałku do piątku w godz. od 8.00—15.30, a w soboty od 8.00—12.00.

 

BIELESZ RENATA, KUCHNIA REGIONALNA / REGIONÁLNÍ KUCHYNĚ

„Na Połomiu” Gospodarstwo Agroturystyczne Renaty i Władysława Bieleszów

Serdecznie zapraszamy do Gospodarstwa Agroturystycznego Renaty i Władysława Bieleszów „Na Połomiu” w Istebnej. Pensjonat ukryty jest w lesie, kilka kilometrów od głównej drogi. Urokliwe miejsce daje możliwość odpoczynku na łonie natury, który dodatkowo umilić można degustacją potraw regionalnych.

W tradycyjnie urządzonych wnętrzach wyposażonych w wykonane przez pana Władysława drewniane meble, zawsze pogodna pani Renata raczy swoich gości przygotowanymi przez nią ciastami, serami oraz chlebem i bułkami własnego wypieku z pieca chlebowego opalanego drewnem. Pani Renata ponadto bardzo chętnie dzieli się swoją wiedzą i umiejętnościami z zakresu kuchni regionalnej.
Do pensjonatu „Na Połomiu” dojechać można skręcając w drogę obok tartaku i sklepu Rem, a następnie w lewo naprzeciwko stoku narciarskiego. Jadąc tą drogą przez las dotrą Państwo do Gospodarstwa Renaty i Władysława Bieleszów. Zapraszamy do galerii zdjęć.

———————————————————————————————————————-

Srdečně Vás zveme na pracovní farmě „Na Połomiu”, Renaty a Wladyslawa Bieleszów  v Istebna. Důchod je skryta v lese, jen pár kilometrů od hlavní silnice. Krásné místo dává příležitost k relaxaci v přírodě, které mohou rovněž při pobytu mimo regionální potraviny ochutnávka.

V tradičním stylu interiéry, provedené panem nábytkem dřeva Wladyslaw, vždy veselá dáma Renata regales své hosty připravené jejími koláče, sýry a pečivo pečené v dřevem pece. Renata také velmi ochotni podělit se o své znalosti a dovednosti v oblasti regionální kuchyně.
„Na Połomiu” může být dosaženo otočením na silnici vedle mlýna, a prodejny rem, a pak se na levé straně v přední části sjezdovky. Jde touto cestou se dostanete lesem k hospodářství a Władysława Renaty Bieleszów .

Dane kontaktowe/Kontakt na výrobce:
43-470 Istebna 1291
tel. +48 33 858 86 96; +48 513 733 691; +48 513 629 034
e-mail: bielesz@w.pl ; www.bielesz.w.pl
Terminy do uzgodnienia telefonicznie.

 

Warsztaty garncarskie — relacja

Nigdy się nie zajmowałem garncarstwem. Kiedyś trochę rzeźbiłem, ale zawsze marzyłem o tym, żeby spróbować pracy w glinie. Teraz na emeryturze mam dużo czasu, więc spełniam swoje marzenia – przyznał jeden z uczestników warsztatów.

— Toczenie na kole tylko wygląda na takie proste, ale wymaga trochę wprawy. Jednak zabawa jest super, polecam wszystkim. Nie żałuję, że spędzam tu w pracowni już drugi dzień – dodała inna z uczestniczek.

Warsztatowicze z wielkim zaangażowaniem uczyli się pod okiem Ivony Janštovej podstaw techniki garncarstwa, a przy okazji poznawali bogatą historię ceramiki na Śląsku Cieszyńskim. Choć wielu z nich po raz pierwszy dotknęło koła garncarskiego i dopiero w zamkowej pracowni spróbowało lepienia z gliny, udało im stworzyć bardzo piękne przedmioty.

Po raz kolejny okazało się, że warto próbować, bo na odkrywanie talentów nigdy nie jest za późno.  Warsztaty zorganizowano w ramach projektu Akademia Tradycyjnego Rzemiosła.